30.09 - 2.10.2011 Łukęcin - "Nasz charyzmat- rekolekcje DK"

Chwała Panu za ten krótki, ale jakże błogosławiony czas spędzony w Łukęcinie. Był dla nas kontynuacją rekolekcji III stopnia przeżytych latem w Krakowie. Jesteśmy wdzięczni Joli i Jurkowi Gołdom za zorganizowanie  spotkania o takiej treści i w takiej formie. Uważamy, że temat tych rekolekcji- „Nasz charyzmat”, poruszył wrażliwe punkty, ważne problemy  naszego Ruchu.

Głęboko  przeżyliśmy wspólnotowe Eucharystie, jutrznie i  namioty spotkania. Już od pierwszych chwil odczuliśmy ducha wspólnoty. Z radością witaliśmy zarówno zaprzyjaźnione pary  z rekolekcji w Krakowie,  jak  i nowo poznanych współbraci. Podczas spotkania w kręgu ubogaciły nas świadectwa dowodzące jak wielką troskę i zaangażowanie w służbę w Domowym Kościele wkładają małżeństwa, które przeżyły III stopień oazy. Jednocześnie okazało się też, że napotykamy wiele trudności. Wiele zależy od proboszczów, moderatorów kręgów, którzy nie zawsze rozumieją charyzmat ruchu i próbują modyfikować pracę DK według własnego uznania. Zdarza się też, że pary odpowiedzialne czy też poszczególne małżeństwa zapominają o zasadach ustalonych przez naszego założyciela Sługę Bożego  ks. Franciszka Blachnickiego. Stanęliśmy w prawdzie i przyznaliśmy, że zbyt powierzchownie znamy jego pisma  i należy zgłębiać ich treść, sięgając do źródeł.

Konferencje prowadzącego rekolekcje, moderatora krajowego- ks. Marka Borowskiego, uświadomiły nam, że każdy członek Domowego Kościoła jest jednocześnie członkiem Ruchu Światło- Życie powołanym do tego, by w swoim życiu realizować formułę Światło-Życie oraz idee Nowego Człowieka, Nowej Wspólnoty i Nowej Kultury. Ksiądz Marek ujął nas swoją bezkompromisową, odważną, ale też pełną troski postawą w sprawie znaczenia , jakie ma wierność charyzmatowi Ruchu.

Podczas dialogu małżeńskiego mówiliśmy o tym, jak rozumiemy charyzmat bycia w Domowym Kościele, czy traktujemy je jako przywilej czy obowiązek, próbowaliśmy odkryć w sobie dary, którymi możemy służyć wspólnocie. Owocem dialogu było podjęcie wspólnej reguły życia.

Charyzmat Domowego Kościoła jest wielką łaską. Jesteśmy wdzięczni Panu, że pokazał nam właśnie taką drogę wspólnego kroczenia do wieczności. Pragniemy pozostać wiernymi charyzmatowi Ruchu, korzystać z daru, jakim są zobowiązania, nie zaniedbywać kontaktu ze Słowem Bożym, w pełni zaufać Jezusowi,  odkryć swój charyzmat i dzielić się nim.

Kasia i Jarek Nowakowie